Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 553 takie demotywatory

poczekalnia
Ino niech wróci... –  Mychajło Pryckow z Borek Janowskichogłasza za naszem pośrednictwem:Uciekła mi tamtego tygodnia żona,blondynka, pyskata, z wybitym u dołu zę-bem i mówiąca ciągle: a bodaj cię ! Opu-ściła mnie, wdowca z dziećmi i z nieza-opatrzoną krową, i poszła w świat albodo Lwowa, gdzie ma trzy kumy i jednegoumizgacza. Jest to kobieta niczego, pocisię mocno i chrapie na lewym boku, gdywątrobę dusi. Zgubić się nie zgubiła, bodrogę zna, tylko sama poszła, jakom jąwiadrem sprał, że zamiast soli nasypałasody do ziemniaków, a najmłodszegoJędrka przetrąciła w brzuchu i sklęła cielnąkrowę, od czego może być urok na jejpotomstwo, a i grzech także jest. Klobyco o niej wiedział, niech ją namówi dopowrotu, bo sam się w chałupie nie ogar-nę, a Hanka bucy za nią jak komin, gdyw niego wiater dmucha. Gdyby niechciaławrócić, to niech odda pieścionek Baścynyi niech powi, gdzie klucz od strychu, boAntek po siano dachem włazi i poszycierwie. Lat ma 29, i nosi, gdy poszła, czer-woną spódnicę. Panu Bogu i dobrym lu-dziom ją polecam, coby jej nieukrzywdzili.A trzeba o niej dać wiadomość do mnie,to wózkiem przyjadę, ino orczyk stelmachzrobi, bo w piecu nim grzebała i zetliłago na węgiel, co sobie jeszcze zostawuję,choć prać ją zato niebędę.
 –  Sid is a 17 year old goatnearing the end of his life
0:35
 –
Krowasaki –
 –  Jukin Mediaweloveanimals_newsner
 –
Podano do stołu! –  10
0:16
 –
0:12
 –
0:13
 –
0:09
I ciśnienie podniesione, zanim wypijesz kawę –  Jacek Milewski@JacekMilewski2Dziś znowu w kawiarni:- Z jakim mlekiem?- Z normalnym.- To znaczy?- Z białym, mokrym.-- Bez laktozy, sojowym, migdałowym?- Z normalnym! Tłustym, z laktozą, nawetpodwójną! Od heteroseksualnej krowy, która robi"muuu!" na widok swojego byka.
 –
0:36
 –  Przepełniony autobus do Białegostoku, przez całądrogę mały chłopczyk zadaje ojcu pytania, ojcieczaś cierpliwie odpowiada:- Tak, to traktor, kosi trawkę, a to stacja benzynowai tutaj samochodziki piją benzynę, żeby jechaćdalej...Gdy maluch pyta, jak daleko jeszcze doBiałegostoku, tata skupia się, uważnie patrzy przedsiebie, i mówi:- Już blisko, bliziuteńko.Autobus dojeżdża do zamkniętego przejazdukolejowego i stoi około 20 minut. Obok autobusułąka, na łące dwie krowy, młody rudy byczek i kilkaowiec. Maluch, zainteresowany tym zwierzyńcem,zadaje kolejne pytania, a tata dzielnie odpowiada:- To są krówki, a to są owieczki, jedzą trawkę,krówki robią muuuuu...Silnik w autobusie wyłączony, pasażerowiemimowolnie słuchają dialogu taty z synem. Naglebyczek zaczyna się sposobić do jednej z krówek,zarzuca jej na plecy przednie nogi i mości się dokrycia. Pasażerowie zamarli w oczekiwaniu i już pochwili dźwięczny dziecięcy głosik spytał:- Tatusiu, a co one robią te krówki?Zapanowała kompletna cisza, nawet muchyprzestały brzęczeć. Kilkadziesiąt par oczuzawiesiło się na twarzy speszonego ojca, który pokilku sekundach wydukał:- Ta większa krówka weszła na tą mniejszą, żebyzobaczyć czy daleko jeszcze do Białegostoku
To uczucie, kiedy po długiej zimie w końcu was wypuszczą z obory na zieloną trawkę –  SEABLE
0:47
 –
0:06
 –  LA SO
0:09
 –
0:10
 –
Selfik z kumplami –
 –  THEI adopted a baby cow but mydog, Bandit, thought he wasgetting replaced...
0:46