Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

Zaufanie łatwo stracić,ciężej odzyskać –  Zmieniłam się, możesz mizaufać.Rzeczy którym ufambardziej niż tobie:Ukraińska kranówkaCygański szatniarzŻmija z napisem"pogłaszcz mnie"Rosyjski pakt o nieagresjiKiepskiej jakości zdjęciaUFOAdidasy odWietnamczykówZapiekanki od Araba namarszu niepodległościEmaile od księcia NigeriiFundusz emerytalny wDogecoinach
A to dopiero mój pierwszy dzień pracy jako szatniarz w teatrze –
 –  W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokatki18 godz. •©Mam bardzo wymagający tydzień z rozprawami codziennie, problemem muru w Puszczy klaczy którą próbuję wydostać z rąk beznadziejnego "opiekuna" i całą listą spraw do zrobienia. Wtem dziś w Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie, kiedy idę po 5 bitych godzinach spędzonych na sali sądowej po odbiór kurtki, marząc tylko o chwili spokoju, pan w szatni pyta mnie z uśmiechem:- Pani Mecenas, ma Pani dzisiaj dobry dzień?- A w miarę w porządku, ale jestem bardzo zmęczona po rozprawie... -odpowiadam trochę bezkontaktowo już.- A to będzie miała Pani trochę lepszy - uśmiecha się znowu.Patrzę i nie wiem o co chodzi. A pan podaje mi mój płaszcz i mówi:- Naprawione! Przyszyłem Pani wieszak. Będzie pani wygodniej, bo szkoda tak wieszać za kaptur - Tak, odkąd 2 lata temu wieszak się zerwał, nie udało mi się go przyszyć (zawsze są ważniejsze sprawy, poza tym nie ogarniam zbytnio takich rzeczy).No i już nie jestem bezkontaktowa. Cieszę się taką zwykłą, ludzką radością. Ten pan jest wspaniały! A 2 dni wcześniej właśnie widziałam,jak siedzi na stołeczku i coś szyje. Kiedy my na sali toczymy boje, on naprawia nasze kurtki $f po prostu, żeby komuś było miło. ceruje rzeczywistość tam, gdzie nie mamy na to czasu, to jakiś sztos zupełny. Najbardziej ludzkie oblicze sądu (w sensie gmachu, instytucji) jakie dotychczas spotkałam.W sądach jest zwykle trudno i drenujące Często mam dość. Dziękuję za to świeże dobro Drogi Panie
 –  Pracowalem na sali weselnejjako szatniarz i bylo takiejedno wesele ktore sie zarazpo kopertach skpnczylo przymojej obecnosci otworzyl 10kopert gdzie bylt w srodkugazety. Wyszedl takimdostojnym krokiem wzialmikrofon od wodzireja i zwielkim spokojem powiedzialPROSZE W*******lać
Wyszedł takim dostojnym krokiem wziął mikrofon od wodzireja i z wielkim spokojem powiedział:PROSZĘ WYPIER***ALAĆ! –
Zaufanie łatwo stracić,ciężej odzyskać –  Zmieniłam się, możesz mizaufać.Rzeczy którym ufambardziej niż tobie:Ukraińska kranówkaCygański szatniarzŻmija z napisem"pogłaszcz mnie"Rosyjski pakt o nieagresjiKiepskiej jakości zdjęciaUFOAdidasy odWietnamczykówZapiekanki od Araba namarszu niepodległościEmaile od księcia NigeriiFundusz emerytalny wDogecoinach
Pisarz, polityk, hrabia Wojciech Dzieduszycki był posłem w Sejmie Krajowym Galicji. Gdy przemawiał, ktoś rzucił w niego główką kapusty. Dzieduszycki uchylił się i powiedział:- Kto z panów posłów zgubił głowę, może ją odebrać w czasie przerwy.O Sejmie op – „W naszym parlamencie posłom głowa wcale nie jest potrzebna, gdyż na posiedzeniach i tak śpi się cały czas. Głowę zostawia się więc w garderobie razem z kapeluszem. Pewnego razu szatniarz oddaje mi moją głowę, nakładam ją – i czuję ze zdziwieniem, że jestem strasznie głupi. Proszę sobie wyobrazić, że szatniarz zamiast mojej głowy dał mi głowę ministra Władysława Dulęby”. Dulęba był w rządzie Austro -Węgier ministrem do spraw Galicji.
Na mój widok dziewczyny same się rozbierają –
Źródło: net
Za osobiste rzeczy pasażerów,szatniarz nie odpowiada. –

1